Używamy plików Cookies dla zapewnienia poprawnego działania strony. Zgodnie z prawem, musimy zapytać Cię o zgodę. Proszę, zaakceptuj pliki Cookies i pozwól tej stronie działać poprawnie.
Korzystając z naszej strony akceptujesz zasady Polityki Prywatności.

Wyszukaj na naszej stronie

 
 
piątek, 11 maj 2012 13:51

Za co student nie zapłaci?

Napisał
Oceń ten artykuł
(0 głosów)
© vitaliy pakhnyushchyy - fotolia.com © vitaliy pakhnyushchyy - fotolia.com

Opłaty za  poprawkowe egzaminy czy za drugi kierunek studiów, które musi ponosić student podczas swojej edukacji są odwiecznym problemem i powodem do sporów pomiędzy studentami, ministerstwem a uczelniami, według których nowe przepisy dotyczyć mają jedynie studentów, którzy dopiero podejmą naukę.


Pobieranie opłat od studentów związanych z egzaminami poprawkowymi czy komisyjnymi jest sprzeczne z prawem. Zgodnie z marcową nowelizacją ustawy z 27 lipca 2005 r. – Prawo o szkolnictwie wyższym, od 1 stycznia 2012 r. student nie powinien być zmuszany do zapłaty między innymi za rejestrację, rok akademicki czy egzaminy, znajdują się one bowiem w katalogu usług, za które uczelnia nie może pobierać opłat.
Głównym problemem jest interpretacja art. 29 nowelizacji. Chodzi o to, czy zniesienie opłat dotyczy wszystkich studentów, czy tylko tych, którzy rozpoczną naukę w przyszłym roku akademickim, ponieważ art. 29 nowelizacji mówi o tym, że pobieranie opłat od obecnych studentów powinno odbywać się na dotychczasowych warunkach.
Resort nauki wyraźnie zaznacza, że przepis art. 99a, w którym zawarty jest katalog usług, za które uczelnia nie może pobierać opłat powinien dotyczyć studentów, z którymi umowy zawarte były przed 1 października 2011, dlatego też od 1 stycznia 2012 uczelnie będą musiały odstąpić od pobierania opłat.

Od przyszłego roku wchodzą w życie przepisy dotyczące płatności za drugi kierunek studiów oraz za nadwyżki w punktach ECTS. Studenci będą mieli możliwość podjęcia nieodpłatnej nauki na drugim kierunku jedynie przez jeden rok. Kontynuować darmową naukę będą mogli jedynie stypendyści rektora (około 10% najlepszych studentów).

Czytany 2366 razy
Reklama:
Najnowsze