Używamy plików Cookies dla zapewnienia poprawnego działania strony. Zgodnie z prawem, musimy zapytać Cię o zgodę. Proszę, zaakceptuj pliki Cookies i pozwól tej stronie działać poprawnie.
Korzystając z naszej strony akceptujesz zasady Polityki Prywatności.

Wyszukaj na naszej stronie

 
 
poniedziałek, 19 marzec 2012 17:16

Wspinajmy się!

Napisał
Oceń ten artykuł
(0 głosów)
© joe gough - fotolia.com © joe gough - fotolia.com

Bezpośredni kontakt z naturą, sprawdzian możliwości fizycznych, wzmocnienie kondycji – a wszystko to za sprawą wspinaczki. Powszechnie utarło się przekonanie, że jest to sport dla prawdziwych twardzieli nie bojących się wyzwań. Mit czy prawda?

 

Nie trudno się domyślić, że wspinaczka urosła do rangi sportu ekstremalnego, w wyniku ogromnej siły, która jest niezbędna do uprawiania tego sportu. Z drugiej strony, skoro wspinanie się po skałkach jest gwarantem relaksu oraz bliskiego kontaktu z dziką przyroda, to czy aby na pewno, jedynie zawodowi sportowcy mogą z niej korzystać?

O ile inne sporty, powszechnie uważane za ekstremalne, takie jak loty na paralotni, skoki na bungee czy skating nie wymagają wieloletniego doświadczenia i są dobrym sposobem na relaks dla amatorów, o tyle wspinaczka wysokogórska wymaga profesjonalizmu i praktyki. Alternatywą dla początkujących jest opieka instruktora i solidny sprzęt, a także atrapy ścian górskich. Dowodzi to faktu, że wspinaczka jest przeznaczona nie tylko dla zawodowców. Okazuje się, że ten sport ekstremalny można dopasować do aktualnego poziomu kondycji oraz doświadczenia.


Jak zacząć?

Przede wszystkim korzystając ze sztucznych ścian skałkowych, których wysokość można dostosować do własnych możliwości. Niezbędne są również asekuracja, opieka instruktora oraz…. stalowe nerwy i silna psychika! Te ostatnie są istotne chociażby po to, aby niwelować strach przed upadkiem. Szkołę wspinaczkową można znaleźć niemalże w każdym mieście, a ceny oscylują w granicach 120zł za dzień nauki. Instruktorzy bardzo chętnie przyjmują mniejsze grupy, aby podnieść efektywność ćwiczeń! Wniosek jest prosty. Jest to świetna okazja, aby zaproponować nowe wyzwanie kolegom!

Nie wiesz czym kierować się wybierając szkołę? Kluczowym wskaźnikiem powinno być doświadczenie i opinie o instruktorach. Oprócz wieloletniej praktyki, pożądane jest także poczucie humoru i odpowiednie podejście do ucznia. W końcu, wspinacza ma być sposobem na relaks i walkę ze stresem dnia codziennego, a nie kolejnym przykrym obowiązkiem.


Kilka ciekawostek.

Okazuje się, że wspinaczka jest lekarstwem na stres. Dowodzi temu fakt, że najwięcej wpinających się to młodzi rozwodnicy, do trzydziestego roku życia. Co ciekawe, przede wszystkim mężczyźni. Ponad to, osoby uprawiające wspinaczkę, jak dowodzą badania przeprowadzone przez Uniwersytet Jagielloński, preferują aktywne spędzanie czasu wolnego – czyli zupełnie inaczej niż przeciętny Kowalski. Wśród tej odważnej grupy sportsmentów, większość to nałogowi aktywiści, którzy gardzą biernymi zajęciami, takimi jak oglądanie telewizji. Godna uwagi jest również struktura zatrudnienia wśród osób wpinających się. Okazuje się, że praca jest dla nich niezwykle ważna, jednak nie zapominają o czasie wolnym. Dodatkowo, takie osoby są zorientowane na realizację zadań ryzykownych i odpowiedzialnych – nie tylko w pracy, ale i w życiu prywatnym.

 

Jak widać, możliwe jest określenie profilu typowego miłośnika sportów ekstremalnych. Słowem, wspinaczka jest to sport preferowany przede wszystkim przez młodych, ambitnych aktywistów, nie bojących się wyzwań!

Czytany 1803 razy
Więcej w tej kategorii: « Accreo Ekiden Kajakiem na wakacje »
Reklama:
Najnowsze